Drukuj

O naśladowaniu ChrystusaO naśladowaniu
Chrystusa

Synu, staraj się nie ufać uczuciom; co dziś jest, szybko się odmienia. Póki żyjesz, podlegasz przemianom, choćbyś i nie chciał; to jesteś wesoły, to smutny, to spokojny, to skłopotany, raz pobożny, to znów obojętny, raz pilny, to znów leniwy, raz poważny, to znów niefrasobliwy.
Ale kto mądry i pełen wewnętrznego doświadczenia, stoi ponad tą zmiennością, nie zważając na to, co czuje, ani na to, skąd powieje wiatr odmienny, lecz cały wysiłek jego ducha kieruje się ku oczekiwanemu i upragnionemu celowi. Bo w ten sposób może pozostać jednaki i zawsze ten sam i pośród tylu wydarzeń losu zdoła spojrzeniem szybować wprost ku mnie. (III, XXXIII, 1)