Blog Staszka - 2018.09.21: Moje prace, Józef, wózek inwalidzki, stolica PDF Drukuj Email
Blog Staszka
niedziela, 23 września 2018 19:04

Była krótka przerwa z mojej strony. Wyjechałem z miasta Doume na wieś Nkol-Avolo odległą o ok. 230 km i tam z internetem było gorzej. Jeszcze raz dziękuję za życzenia imieninowe tym, którym jeszcze nie podziękowałem.

Tutaj do Nkol-Avolo przyjechałem głównie po to, aby naprawić dwie rzeczy. Po pierwsze agregat prądotwórczy, który służy do zasilania pompy wody dla misji i najbliższej okolicy (szkoła, przedszkole, parafia, ośrodek zdrowia) wyłączał się po 30 minutach pracy. To za krótki czas, aby napełnić cały zbiornik wody, no i zaniepokoiło to siostry - dlaczego tak się dzieje. Tę usterkę udało się usunąć.

Po drugie w kuchni zacięły się siostrom trzy szuflady z narzędziami do gotowania. Zawsze ciężko się wysuwały, a teraz w porze mokrej całkowicie się zablokowały. Jedna z sióstr, Anita, ta, z którą leciałem razem do Kamerunu, to taka "kruszynka", że nie miała żadnych szans, aby otworzyć te szuflady. Czasami razem z drugą siostrą razem się zapierały i bywało, że razem z szufladą lądowały na podłodze na środku kuchni. To także udało się naprawić, chociaż wymagało sporo wysiłku, bo szuflady pamiętały pierwszą wojnę światową i czego się nie dotknąłem, to się rozlatywalo. Niektóre elementy szafki musiałem wykonać od nowa.

Ponadplanowo w trzech pokojach wykonałem dla sióstr drewniane skrytki na drogie rzeczy (np. pieniądze) w takich miejscach, do których złodzieje nie zaglądają. Zdarzają się czasami kradzieże pieniędzy na misjach. Tutaj w Nkol-Avolo także miało to miejsce kilka lat temu.

IMG-20180921-WA0011Do s. Edyty każdego popołudnia zgłaszały się całe tabuny ludzi, jej starzy i młodzi znajomi. Poniżej rodzina nauczycielska składająca w się z rodziców i 13 dzieci, z tego tylko 5 swoich. Reszta to 7 dzieci przejętych po śmierci dwóch sióstr nauczyciela i jedno dziecko obce. Tutaj dzieci po śmierci rodziców nie pozostają bez opieki. Przejmuje je najbliższa rodzina.

IMG-20180921-WA0010

 

 

Ta pani urodziła 17 dzieci. Żyje tylko czworo. Na zdjęciu jest ze swoją wnuczką, którą adoptuje pewna Pani z Warszawy. Na zdjęciu dziewczynka jest przebrana w sukienkę, jaką jej przywieźliśmy od tej Pani. Dostała także telefon z wgranymi zdjęciami rodziny adoptującej.

IMG-20180921-WA0039

 

 

 

A to jest Józef - adoptowany syn mojej najmłodszej siostry.

 

 

Na zdjęciach poniżej na wózku inwalidzkim 9 letnia dziewczynka, chora od urodzenia. Siostry zajęły się jej leczeniem, kupiły wózek. Efekty leczenia są imponujące. Jeszcze przez miesiąc powinna była mieć rehabilitacje. Ale wysłali ją do domu z powodu walk w części zachodniej kraju.

IMG-20180921-WA0027IMG-20180921-WA0026

IMG-20180921-WA0001IMG-20180921-WA0028

IMG-20180921-WA0040

W Nkol-Avolo są przepiękne zachody słońca. Każdego dnia robię po kilkanaście zdjęć.

IMG-20180921-WA0013IMG-20180921-WA0020

IMG-20180921-WA0022IMG-20180921-WA0029

IMG-20180921-WA0030IMG-20180921-WA0038

Od grudnia 2017 roku na misji jest światło. Jest to dzieło s. Edyty, a właściwie ludzi, którzy wyłożyli kasę. Tak się "przypadkowo" złożyło, że w szpitalu rehabilitacyjnym w Polsce, w którym s. Edyta była po operacji wszczepienia protezy kolana, był taki zestaw ludzi,  który się skrzyknął i złożył na to dzieło. A koszt był niemały bo wyniósł 70 tys zł. Ludzie jak się dowiedzieli, że wśród nich jest misjonarka z Afryki, która żyje w dżungli w małej wiosce bez światła, stanęli na głowie i poruszyli swoich znajomych i zebrali potrzebną sumę pieniędzy.

IMG-20180921-WA0033IMG-20180921-WA0037

Jednego dnia odwiedziliśmy maluchy z przedszkola. Mieliśmy dla nich trochę zabawek. Chłopaki jak zobaczyli samochody to rzucili się do przodu, ale nauczyciele ich powstrzymali. Dostaną do zabawy tylko niektórzy.

IMG-20180921-WA0008IMG-20180921-WA0007

 

 

Jeszcze jeden przykład jak można sprawić radość dzieciom
i rodzicom.

 

Wczoraj przyjechaliśmy do stolicy kraju Yaoundé zrobić zakupy nowych świetlówek energooszczędnych i innych artykułów technicznych potrzebnych zarówno do szkoły w Nkoum, jak naszej misji w Doume. Tutaj jest tak, że niektóre rzadkie artykuły są dostępne tylko w stolicy. W stolicy są nawet wieżowce. Tam jest centrum Misyjne Mvolje.

IMG-20180921-WA0044IMG-20180921-WA0045

IMG-20180921-WA0046IMG-20180921-WA0047

IMG-20180921-WA0048IMG-20180921-WA0049

Wieczorem w porze deszczowej zazwyczaj jest burza. Udało mi się zrobić kilka zdjęć.

IMG-20180921-WA0050IMG-20180921-WA0051

IMG-20180921-WA0052IMG-20180921-WA0053

IMG-20180921-WA0054IMG-20180921-WA0055

Licząc na to, że pieniądze się uzbierają, zakupiliśmy nowy rzutnik komputerowy wraz z głośnikiem do szkoły w Nkoum. Jest tak dobry obraz, że w dzień będzie można wyświetlać filmy. To ważne, bo nie trzeba będzie dodatkowo zasłaniać  drewnianych prześwitujacych ścian w "sali audiowizualnej". To jest wasz wkład w misję i bardzo się z tego cieszymy i dziękujemy.

Zmieniony: niedziela, 07 października 2018 13:54
 
RocketTheme Joomla Templates