Możemy być dumni z piłkarzy Płomienia PDF Drukuj Email
Sport i okolice
sobota, 28 lutego 2015 22:35

Jak zapewne wszyscy już wiedzą, Płomień Pański jak co roku wystawił swoją reprezentację i grał na IV Turnieju Wspólnot Chrześcijańskich w halowej piłce nożnej. Zawody odbyły się tydzień temu i najwyższy czas na podsumowanie występu Płomieniowych piłkarzy.

Podobnie jak w latach ubiegłych Turniej okazał się wspaniałym czasem jedności i integracji wspólnot, ruchów chrześcijańskich, parafii, a także innych instytucji, w zawodach uczestniczyli na przykład zawodnicy Domu Poprawczego w Sadowicach, a najwyższe trofeum przed rokiem zdobyła Noclegownia Brata Alberta. Na trybunach hali sportowej IX LO zgromadziło się sporo widzów, a relację z zawodów prowadziło Radio Rodzina, które także czynnie uczestniczyło w rywalizacji grając pod szyldem Mediów Katolickich.

Mimo wielu ambitnych planów, Płomień Pański przygotowywał się do występu zaledwie dwa tygodnie, przez które odbyły się tylko dwa treningi. Niestety mimo wielu chęci, jak dotąd nie udało się sformować stałej drużyny, grającej i trenującej regularnie. Gdy pokonaliśmy kłopoty z zestawieniem stałego składu, to niestety pojawił się problem braku odpowiedniej hali sportowej. Tak więc, na przygotowania nie było zbyt wiele czasu i jak się okazało był to jeden z decydujących elementów mających wpływ na postawę ekipy Płomienia. Innym problemem podobnie jak rok temu okazała się wielka hala z pełnometrażowym boiskiem do futsalu i niestety po treningach odbytych na dużo mniejszej sali piłkarze Płomienia nie byli zbyt swobodni na większej powierzchni.

Mimo to początek zawodów był bardzo dobry i po wyrównanej grze Płomień Pański zremisował z Domem Poprawczym Sadowice 2:2. Nasi piłkarze skutecznie powstrzymali bardzo szybkich rywali i mimo, że dwukrotnie tracili prowadzenie udało się doprowadzić do remisu po golach Michała Mazurkiewicza i Dominika Gawlika. W kolejnym starciu rywal był już znacznie trudniejszy, zaliczające się do faworytów całego turnieju Duszpasterstwo Akademickie Wawrzyny. Znając siłę rywala postanowiliśmy zagrać defensywie i właśnie w obronie przyjąć rywala i zaatakować szybkim kontratakiem. I jak się okazało taktyka ta była bardzo skuteczna, lecz do osiągnięcia korzystnego wyniku zabrakło paru minut. Na kilka chwil przed końcem tego wydawałoby się wyrównanego pojedynku rywale w końcu przełamali naszą obronę i zdobyli dwa gole. Próbując obrobić straty Płomień Pańki musiał się odsłonić i mimo strzelenia gola (Michał Nowak) naraził się na dwa kolejne trafienia i skończyło się na 1:4. I pomyśleć, że do szczęścia zabrakło zaledwie około trzech minut… Satysfakcją pozostaje natomiast fakt, że jako jedyni w fazie grupowej postawiliśmy tak duży opór faworyzowanym Wawrzynom.

Kolejne dwa mecze, które mogły zadecydować o wyjściu z grupy Płomienia Pańskiego zakończyły się niestety naszymi porażkami 0:4 z Neokatechumenatem z Grabiszyńskiej oraz 1:3 (piękny gol Michała Mazurkiewicza) z OAZĄ RŚŻ Reprezentacją Archidiecezjalną. I właśnie tymi występami zakończyliśmy występ w całych zawodach.

Podsumowując grę Płomienia Pańskiego śmiało można powiedzieć, że wiele nie zwojowaliśmy, ale wstydu nie przynieśliśmy. Takie są po prostu obecne możliwości naszej drużyny, a wobec braku zgrania i kłopotów kondycyjnych nasi zawodnicy dali z siebie wszystko, na co było ich stać. Możemy więc być dumni z piłkarzy Płomienia Pańskiego, a niezapominajmy, że aspekt sportowy mimo wszystko był drugorzędny, bo przecież wszyscy uczestnicy turnieju spotkali się by wielbić Pana Boga i właśnie grą w piłkę oddać MU uwielbienie i chwałę.

W Turnieju Wspólnot Chrześcijańskich w halowej piłce nożnej zespół Płomienia Pańskiego reprezentowali: Michał Nowak, Michał Mazurkiewicz, Dominik Gawlik, Marcin Miśta, Sebastian Kosendiak, Henryk Brona, Mariusz Brona, Miłosz Wilczyński i Janek Kazieńko. W składzie drużyny byli jeszcze Paweł Sielski i Damian Szpalerski jednak z niezależnych od nich przyczyn (choroba, praca) zagrać nie mogli. Drużynę z ławki poprowadził przy współudziale wszystkich obecnych, piszący te słowa Maciej Prochowski.

Wspólnota Płomień Pański otrzymała wielkie podziękowania za wkład w organizację zawodów, bowiem przy stoliku sędziowskim czuwała (protokoły, statystyki) Nutka Górniak, dyżur medyczny pełniła Monika Buczaniewicz, tablicę wyników przemiennie obsługiwali Paweł Prochowski i Piotr Szpitalny.

Dziękujemy także sponsorowi drużyny Płomień Pański, który pokrył całe koszty uczestniczenia drużyny w zawodach (prosił on o anonimowość). Drogi Sponsorze – DZIĘKUJEMY!

Dziękujemy również naszym wspaniałym kibicom, szkoda, że było ich tylko siedmioro + mała Marysia (po cichu liczyliśmy na więcej), drodzy Kibice – również Dziękujemy.

Na koniec dodać należy jeszcze, że najlepszą drużyną turnieju okazała się ekipa Neokatechumenatu Parafii Świętego Mikołaja. W niezwykle zaciętym i stojącym na wysokim poziomie meczu finałowym „Mikołaje" pokonali Duszpasterstwo Akademickie Wawrzyny. Mecz został rozstrzygnięty dopiero po rzutach karnych. Trzecie miejsce zajęła Wspólnota Zielonoświątkowa Antiochia.

Pełne wyniki turnieju – kliknij tutaj

Zdjęcia - kliknij tutaj

Do zobaczenia na kolejnym turnieju za rok.

Zmieniony: niedziela, 08 marca 2015 22:38
 
RocketTheme Joomla Templates