O ile jest to możliwe dla kruchości ludzkiej... PDF Drukuj Email
Zbyszek czyta, inni też...
sobota, 15 listopada 2014 19:37

Wszelki kres mnicha i doskonałość serca polegają na nieprzerwanej wytrwałości w modlitwie. O ile to jest możliwe dla kruchości ludzkiej, chodzi o wysiłek w dążeniu do całkowitego spokoju duszy i do czystości doskonałego serca. Oto powód, który każe nam podjąć trud cielesny i szukać wszelkimi sposobami prawdziwej skruchy serca, z cierpliwością, której nic nie zraża.

Aby posiąść należyty zapał i czystość, modlitwa wymaga pełnej wierności w następujących punktach. Przede wszystkim, całkowitej wolności od niepokoju w stosunku do tego świata. Należy wykluczyć każdą troskę związaną z jakąkolwiek kwestią czy zainteresowaniem. Podobnie odrzucić obmawianie, gadulstwo, wszelkie próżne słowo i błazeństwo. Przede wszystkim odrzucić całkowicie wzburzenie związanie z gniewem i smutkiem. Zgasić w sobie ognisko pragnienia cielesnego i przywiązania do pieniędzy... Po tym oczyszczeniu, które zapewnia czystość i prostotę, trzeba położyć niewzruszone fundamenty głębokiej pokory, zdolnej podtrzymać duchową wieżę, która ma się wznieść do nieba. Wreszcie, aby spoczęła na fundamencie duchowa budowla cnót, należy zabronić swojej duszy wszelkie rozproszenie związanie z majaczeniem i niepotrzebnymi myślami. Wtedy serce oczyszczone i wolne zaczyna wznosić się stopniowo aż do kontemplacji Boga i przeczuwania rzeczywistości duchowych. 

św. Jan Kasjan

Zmieniony: sobota, 15 listopada 2014 19:41
 
RocketTheme Joomla Templates