Kaczuchy =) PDF Drukuj Email
Blog Beaty
środa, 01 czerwca 2011 14:37

Msza Święta kojarzy nam się z czymś dostojnym. I dobrze. Komunia Święta to chwila poważna, podchodzimy w skupieniu do Pana Jezusa, który wychodzi ku nam. W porządku, ale...

Dzisiaj na porannej Mszy podczas rozdawania kaczucha.JPGKomunii kościelnemu zadzwonił telefon. Nastała chwila zgorszenia do momentu, aż dzwonek telefonu nie stał się głośniejszy. Otóż zaraz przy balaskach tuż obok księdza, który rozdawał Jezusa rozbrzmiały... Kaczuchy :) Myślałam, że ksiądz się zdenerwuje, ale ku mojemu zdziwieniu ksiądz miał trudność z pohamowaniem śmiechu. 

I wtedy zrozumiałam, że właśnie z taką radością jaka wtedy nastała powinniśmy podchodzić do Komunii. Przecież to czas oczekiwany, najwspanialsza chwila, może i poważna, ale jakże przepełniona miłością i radością! Powinniśmy jak dzieci przybiegać do swojego Ojca! I dzisiaj tak też się stało - dzięki Kaczuchom :) 

kaczucha2_1.jpegŻyczę Wam abyście przybiegali do Pana z radością w sercu, niekoniecznie tylko z ciężkim skupieniem. Pamiętajmy, że jesteśmy Jego dziećmi. Bądźmy zatem jak dzieci - radośni z powodu wszystkiego co nas otacza! 

 

A Panu kościelnemu dziękuję za ożywienie w każdym wiernym tego ukrytego dziecka :)

Beata Słowik

Zmieniony: środa, 01 czerwca 2011 19:10
 
RocketTheme Joomla Templates