Tomek był członkiem wspólnoty. Na pewno niektórzy z Was Go pamiętają. Teraz potrzebuje naszej pomocy. Poniżej apel Jego Siostry, Karoliny.

Wpłat można dokonać TUTAJ

01.06.2019 miał miejsce wypadek Tomka. Wysportowany, dbający o zdrowie, w sile wieku mężczyzna jechał rowerem. Podczas przejażdżki doszło do zatrzymania akcji serca i przewrócił się, spadając z wału wprost do rzeki. Nieprzytomny zachłysnął się wodą. Ogromnie dziękujemy osobom, które widziały ten wypadek i udzieliły Tomkowi pierwszej pomocy oraz wezwały pogotowie. Pomimo natychmiastowej reakcji, jego stan był bardzo poważny. Mijały kolejne dni, a on dalej był w śpiączce. Staraliśmy się odrzucać negatywne myśli. W piątej dobie Tomek się wybudził. Poczuliśmy ogromną ulgę, wielką radość ale i niewiarygodny stres: jak daleko zaszły zmiany spowodowane wypadkiem? Obecnie Tomek przebywa w szpitalu na oddziale neurologiczno-rehabilitacyjnym. Każdy dzień jest walką o to, aby mógł w pełni normalnie funkcjonować. Przed nim jeszcze kilka miesięcy długiej rehabilitacji. Jest ona niezbędnym elementem do jego powrotu do zdrowia. Na szczęście porusza się o własnych siłach, mówi i czyta. Niedotlenienie spowodowało problemy z pamięcią, dlatego potrzebuje ciągłej pomocy i dalszego leczenia.

Tomek ma jednoosobową działalność gospodarczą i utrzymuje dom. W obecnej sytuacji rodzina pozostaje z ograniczonymi środkami do życia. Sytuacja jest nie do pozazdroszczenia, bo oprócz comiesięcznych opłat, jest jeszcze do spłacenia kredyt na mieszkanie. Na początku lipca został po raz trzeci tatą.

Kochani, doskonale wiecie jaką osobą jest Tomek, zawsze otwarty i uśmiechnięty, zarażający dobrą energią. Znany jest z otwartego serca. Angażował się w liczne akcje i zbiórki charytatywne, pomagał w jadalni dla ubogich i bezdomnych.

Tomek to kochający życie miłośnik motoryzacji, zapalony rowerzysta.

Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę i dobre serce.